Krótko, bo obraz zastępuje ponoć jakieś potworne ilości słów, więc na końcu ruchome obrazki. Zaledwie 25 obrazków na sekundę przez 1444 sekundy.
Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku. I przyszedł Pan Doktor… Ten wierszyk to same kłamstwa i wypaczenia. To Pan Puszek był chory i wcale nie leżał w łóżeczku, bo zalegiwał trochę gdzie popadnie i do tego podejrzanie wyciągnięty, zamiast ładnie zwinięty w kłębuszek, jak to zadowolone koty mają w zwyczaju.
Jakieś dwadzieścia lat temu trafił do mnie mieszaniec owczarka podhalańskiego z – chyba – owczarkiem kaukaskim. Tak, to on jest na zdjęciu – Haszysz, Haszek, Hasinek… Był to pies o wspaniałym usposobieniu, łagodny, imponującej postury, czujny, odważny i niezależny.